Aktualności
Szczegóły- Szczegóły
- Opublikowano: poniedziałek, 03, czerwiec 2019 21:21
- Odsłony: 3564
Cudowna podróż
W dniach 15 – 17 maja odbyła się wycieczka szkolna klas piątych w Pieniny. Uczestniczyło w niej około 40 uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 z Radzynia Podlaskiego. Jechaliśmy 9 godzin w jedną stronę.
Pierwszego dnia zwiedziliśmy zamek w Czorsztynie, a następnie zamek w Niedzicy. Mieliśmy też w planach wejść na Zaporę Czorsztyńską, ale padał straszny deszcz. Pojechaliśmy do Bacówki, która niestety była zamknięta, więc udaliśmy się do ,,Pensjonatu u Benedykta”, gdzie się rozpakowaliśmy i zjedliśmy kolację. Podano żurek i kotlet schabowy z ziemniakami. O 20:30 odbyła się dyskoteka. Po dyskotece wszyscy poszli spać.
Drugiego dnia pobudka była o 7:00, natomiast śniadanie o 8:00. Pokrzepieni smacznym posiłkiem weszliśmy na Trzy Korony. Wyprawa trwała około5 godzin, ale było warto, bo widok z tarasu widokowego był przepiękny.
Następnie pojechaliśmy do Wąwozu Homole ( rodzaj głębokiej, suchej doliny okresowo odwadnianej, która cechuje się małym spadkiem, stromymi zboczami oraz wąskim, choć płaskim dnem). Potem udaliśmy się do Bacówki. Każdy mógł zobaczyć jak robi się oscypki w tradycyjny sposób, mogliśmy też je kupić. Następnie pojechaliśmy do ,,Pensjonatu u Benedykta”. Tam przebraliśmy się z brudnych ubrań i zeszliśmy na kolację. Była zupa pomidorowa i dewolaj z ziemniakami. Ostatnią atrakcją było ognisko, gdzie jedliśmy kiełbaski. Po ognisku wszyscy udali się do swoich pokoi i poszli spać.
Trzeciego dnia pobudka była też o 7:00, ponieważ wszyscy musieli spakować swoje rzeczy. Po śniadaniu o 9:00 nastąpiło wykwaterowanie i wszyscy spakowali swoje rzeczy do autokaru. Pan, który zajmował się pensjonatem powiedział, że byliśmy wyjątkowo grzeczną grupą. Po wykwaterowaniu pojechaliśmy na spływ Dunajcem. Płynęliśmy około półtorej godziny. Później udaliśmy się kolejką krzesełkową na Palenicę.
Po obiedzie ruszyliśmy w drogę powrotną do domu. Do Radzynia dotarliśmy około godziny 23:55.
Wycieczka była super i fajnie by było ją powtórzyć.
Jakub Piskur 5c
Wycieczka w Pieniny
15 maja rozpoczęła się 3-dniowa wycieczka piątych klas w Pieniny. Wyjechaliśmy bardzo wcześnie, bo aż o piątej rano. Podróżowaliśmy około dziewięciu godzin. Podczas jazdy podziwialiśmy piękne widoki i robiliśmy zdjęcia. Zwiedzaliśmy zamki w Czorsztynie i Niedzicy. Widzieliśmy Zaporę Czorsztyńską i dowiedzieliśmy się, że uratowała ona wielu ludzi przed powodzią. Po wyczerpującej podróży nareszcie mogliśmy się zakwaterować. Byliśmy bardzo zadowoleni. Aby uczcić ten dzień, nasi opiekunowie zorganizowali nam dyskotekę.
Następnego dnia zaplanowane było wejście na Trzy Korony, czyli na najwyższy szczyt Pienin Środkowych. Było trudno, ale daliśmy radę. Byliśmy bardzo zmęczeni i jednocześnie dumni. Cieszyliśmy się, że udało nam się osiągnąć cel. Potem udaliśmy się do Wąwozu Homole. Leżało tam dużo kamieni, ale nie było stromo. Ostatnią atrakcją dnia była wizyta w bacówce. Zobaczyliśmy, jak robi się oscypki. Mogliśmy je kupić i posmakować. Wieczorem było ognisko
z kiełbaskami oraz tańce pod gołym niebem.
W piątek już od rana byliśmy w drodze. Dojechaliśmy do Dębna, żeby zobaczyć kościółek wybudowany w XV wieku. Później skorzystaliśmy z zaproszenia flisaków i na tratwach popłynęliśmy Dunajcem. Było świetnie. Cały czas towarzyszyła nam piękna pogoda. Zaraz potem udaliśmy się do Szczawnicy. Wjechaliśmy wyciągiem krzesełkowym na Palenicę. Była tam zjeżdżalnia grawitacyjna, na której miło spędziliśmy wolny czas. Około godziny 17-tej wyruszyliśmy w drogę powrotną do Radzynia. Do domu dotarliśmy o 24-tej.
Podczas tej wycieczki opiekowały się nami Panie: Ewa Duszak, Ewa Soczyńska, Barbara Ejsmont i Anita Koczkodaj.
Według mnie warto było pojechał na tę wycieczkę. Podobało mi się bardzo i liczę na to, że będzie jeszcze wiele takich wyjazdów.
Agnieszka Szczygieł kl. V a
